czwartek, 26 września 2013

Kocmołuch na spacerze

Idzie przez miasto para..córa i mama.. córa- księżniczka, pięknie wystrojona, niczego jej nie brakuje.. obok mama- Kocmołuszek, wyciągnięty dres, spłowiała bluza, siano na głowie. Wniosek: córa płeć piękna,  od urodzenia uczona strojenia, mama- no cóż o strojeniu już dawno zapomniała, tylko kiedy?
W chwili narodzin dziecka?
Zapominamy o sobie, a całą uwagę skupiamy na dzieciach? Zamykamy się w kuchni, wpatrujemy się w męża, który całe dnie spędza w pracy , nie inwestujemy w siebie, nie poznajemy nowych osób, po prostu tracimy całą energię i zadowolenie z życia..  Ale dlaczego ? Jak się tłumaczymy?




Jedne powiedzą, że mają tyle obowiązków, że nie starcza im czasu na zadbanie o siebie, ale czy na pewno? Czy dom i rodzina zajmują nam na prawdę całe życie? A może wystarczy dobra organizacja oraz pomoc  bliskich osób..
Inne powiedzą, że po co się starać skoro mąż nie zauważa..
Ale czy na prawdę nie zauważa? Czy tylko przymyka oczy. 
Ile razy słyszałyście z ust mężów: " Zrób coś z sobą!" " Jak Ty wyglądasz?" " Widziałaś się w lustrze?", "Wyglądasz jak kocmołuch"
Ja niestety kilka razy usłyszałam i wolałabym tego unikać. Bo mimo , że może na zewnątrz znajomi postrzegają mnie jako nader zadbaną to zdarzyło mi się schować pod okularami przeciwsłonecznymi .
Ale koniec z tym!!! 
Dziewczyny, Matki, Żony i Kochanki;) ( ostatnie takiego problemu nie mają:)) apeluję do Was!
Zadbajmy o siebie!! Wchodząc rano do przedszkola wystarczy rzut oka by wyodrębnić matki pracujące i te pilnujące dzieci w domu, dlaczego mamy być gorsze! Zróbmy to dla siebie! Jesteśmy w pięknym młodym wieku i nie zmarnujmy tego czasu!
Zmiana garderoby, delikatny makijaż, wizyta u fryzjera, kosmetyczki wystarczą abyśmy były postrzegane jako zadbane, zorganizowane, piękne mamusie, którym życie nie umyka między palcami!!
Nie róbmy tego dla dzieci, dla mężów zróbmy to dla siebie!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz